Według niej S11 miała przebiegać m.in. przez prywatne posesje, a nawet przez nowo wyremontowane boisko. Burmistrz miasta Arkadiusz Czech zwrócił się do GDDKiA z zapytaniem, czy obawy mieszkańców są uzasadnione. W odpowiedzi otrzymano informację, że przebieg S11 od węzła autostradowego w Piekarach Śląskich do granicy województw śląskiego i opolskiego nie został jeszcze wyznaczony.
Pod uwagę brane są różne warianty. Najpierw jednak musi zostać ogłoszony przetarg na opracowanie Studium Techniczno - Ekonomiczno - Środowiskowego drogi. Jak donosi GDDKiA, przetarg ma się odbyć w najbliższym czasie. W ramach sporządzania studium prowadzone będą konsultacje z mieszkańcami. Oznacza to, że będą oni mieli wpływ na ostateczny przebieg trasy. Budowa S11 będzie kosztować ponad 1,5 miliarda złotych. Według wstępnych planów ma się rozpocząć w 2020 roku i będzie trwać 2 lata.