Niestety kilka z psiaków zachorowały. Prawie wszystkie mają problemy skórne. Zwierzęta nie są szczepione, nie są odrobaczone, a sunie nie są wysterylizowane. Maluchy pojawiają się regularnie co rok. Psy ze sobą walczą. Mimo że Pan Bernard zwrócił się i pomoc do Gminy o pomoc w sterylizacji zwierząt takiej pomocy nie dostał...
Towarzystwo Opieki Nad Zwierzętami o/Radzionków chce wyleczyć zwierzęta. Podjąć profilaktykę, wysterylizować i wykastrować zwierzaki.
Potrzeba zakupić dobrą karmę, ponieważ psiaki karmione są batonami kiełbas, które powodują ich problemy ze skórą. Towarzystwo Opieki Nad Zwierzętami o/Radzionków chce zabezpieczyć ogrodzenia, aby psiaki nie uciekały z posesji.
Pracy jest tam dużo. Nie zostawmy tarnogórzanina samego z tym wszystkim. Ogrom pracy, ale także miłości do tych wszystkich zwierząt jest nie do opisania.
Tutaj zwierzęta mają swoje imiona. Psiaki śpią w domu. Wszyscy żyją w harmonii.
Mamy nadzieję, że wszyscy damy radę pomoc zwierzakom i jego opiekunowi, bo naprawdę zasługuje na to.
Za miłość do zwierząt, opiekę, choć nie łatwo wszystko ogarnąć chore serce Pana Bernarda jest przy nich.
Kontakt: 570 639 844 - gdyby ktoś chciał pomóc we jakikolwiek inny sposób niż finansowy. Jeżeli ktoś chce podarować zwierzakom dobrej jakości karmę może ją przynosić do Gabinetu Pluto w Radzionkowie (ul. Knosały 61a).
Trwa zbiórka pieniędzy pod linkiem https://www.ratujemyzwierzaki.pl/staruszkowo-pana-bernarda