Nawet 5 lat w więzieniu może spędzić mieszkaniec powiatu tarnogórskiego, po tym, co zrobił swojej żonie. Według zeznań jego teściowej (a matki poszkodowanej) mężczyzna znęcał się nad jej córką od kilku lat. W końcu kobieta nie wytrzymała i wezwała policję. Podczas interwencji podejrzany zaatakował policjantów. 41-latek został obezwładniony i trafił do aresztu. Usłyszał już zarzuty. Podejrzany jest o znęcanie się nad swoją żoną oraz naruszenie nietykalności cielesnej interweniujących policjantów. Na wniosek śledczych prokurator objął go policyjnym dozorem.
Niestety nie jest to jedyny taki przypadek w naszym powiecie. Policja zanotowała w minionym tygodniu dwa podobne zdarzenia w Radzionkowie i Tarnowskich Górach. 11 kwietnia zatrzymano w Radzionkowie mężczyznę, który groził swojej sąsiadce śmiercią. W końcu zamienił słowa w czyn i zaatakował kobietę butelką. Uderzył ją w głowę. Do niechlubnego grona „damskich bokserów” można zaliczyć również 26-latka z ul. Nakielskiej w Tarnowskich Górach. Mężczyzna dotkliwe pobił kobietę.