W minioną sobotę około godziny 1:30 Tarnogórskie jednostki otrzymały zgłoszenie o pożarze budynku znajdującego się na ul. Krakowskiej w Tarnowskich Górach. Mundurowi natychmiast ruszyli w ten rejon, aby udzielić pomocy mieszkańcom. Policjanci jako pierwsi pojawili się na miejscu pożaru. W jednym z zadymionych mieszkań stróże prawa znaleźli dwie osoby, które dusiły się dymem. Strażacy wyprowadzili poszkodowanych na zewnątrz budynku i udzielili niezbędnej pomocy. Ponownie udali się do budynku i wyprowadzili ludzi z sąsiednich mieszkań.
W sumie funkcjonariusze ewakuowali 16 osób w tym siedmioro dzieci w wieku od 2 do 13 lat. Trzynaście z tych osób trafiło do szpitala z podejrzeniem zaczadzenia. W tym czasie na miejscu pojawiła się straż pożarna, która przystąpiła do akcji gaszenia pożaru oraz udzielania pomocy medycznej ewakuowanym osobom. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.
Warto podkreślić, że dzięki szybkiej reakcji policjantów st. sierż. Pawła Zrałek oraz st. post Kamila Kubicy nie doszło do tragedii. Żadna z osób nie ucierpiała w tym zdarzeniu, chociaż niektóre osoby z uwagi na problemy z oddychaniem, musiały skorzystać z tlenu podanego przez strażaków i zespół pogotowia.. Mundurowi nie wahali się ani chwili, bo wstępując w szeregi policji ślubowali " Strzec bezpieczeństwa państwa i jego obywateli nawet z narażeniem życia".