- Co oznacza rozszczep? Mówiąc najbardziej obrazowo – to taka otwarta rana wzdłuż kręgosłupa. Jaś został natychmiast zabrany na oddział neonatologii. Nie wiedzieliśmy, ile ważył, ani o której godzinie dokładnie się urodził. Wezwano karetkę i przewieziono go do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Po kilku godzinach był operowany. Moje małe dziecko, które dopiero co przyszło na świat leżało na stole operacyjnym, z dala ode mnie. Byłam przerażona, ze szpitala wyszłam na własne żądanie, By jak najszybciej być przy Jasiu – informuje mama Jasia.
Chłopiec już urodził się z rozszczepem kręgosłupa. Dodatkowo ma niedowład kończyn oraz pęcherz neurogenny. W przyszłości czeka go poważna operacja kręgosłupa. Codziennie jest intensywnie rehabilitowany, dzięki czemu siedzi, a nawet czworakuje. Jest szansa, że po podaniu komórek macierzystych Jaś będzie miał lepsze czucie w nóżkach oraz poprawi się działanie jego pęcherza.
Na to jednak potrzebne są pieniądze. Swojemu koledze pomagają policjanci z Powiatowej Komendy Policji w Tarnowskich Górach, którzy apelują o wpłacanie funduszy. Na stronie https://www.siepomaga.pl/jas-jablonski?fbclid=IwAR0AcbSvFO25QZt3AmfuuDrGG-6ODVdL9AkoFDJiV_iWaH_KA9vOHoNG_rQ prowadzona jest zbiórka pieniędzy. Potrzeba jeszcze ponad 20 tysięcy złotych.