W miniony piątek w godzinach popołudniowych doszło do dwóch wypadków drogowych. Pierwszy z nich miał miejsce na ul. Zagórskiej w Tarnowskich Górach tuż po godzinie 16:00. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 59-letni kierowca ciężarówki najechał na tył volkswagena. Kierowca samochodu osobowego próbował wykonać manewr skrętu w lewo — chciał zjechać z drogi na posesję. Z powodu dużego ruchu musiał się jednak wpierw zatrzymać. Kierowca samochodu ciężarowego nie wyhamował i wjechał w tył volkswagena. Siła odrzutu zepchnęła pojazd na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się on z jadącym z przeciwnego kierunku fordem. Ten z kolei został zepchnięty na pobocze, gdzie uderzył w pobliskie ogrodzenie. Kierowca forda oraz pasażer volkswagena trafili do szpitala.
Niecałą godzinę później doszło do kolejnego wypadku. Tym razem w Świerklańcu na ul. Tarnogórskiej. Jak podaje policja, tutaj winny był najprawdopodobniej 22-letni kierowca seata. Mężczyzna z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z pojazdem jadącym z naprzeciwka. Kierowcy obu samochodów trafili do szpitala. Policja prowadzi obecnie dochodzenie w sprawie obu wypadków. Ustalane są dokładne przyczyny i okoliczności zdarzeń. Po ustaleniu ich przebiegu, winni staną przed sądem. Za spowodowanie wypadku drogowego grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności (Art. 177 KK. § 1 kk.). Jednak, gdy następstwem wypadku jest śmierć człowieka lub ciężkie obrażenia ciała, wtedy sprawcy grozi kara od 6 miesięcy do nawet 8 lat pozbawienia wolności (Art. 177 KK. § 2 kk.).