W ostatnich dniach fizjoterapeuci z Rept prowadzili rozmowy z nowym dyrektorem. Dyrekcja placówki zgodziła się na podwyżki. Średnio fizjoterapeuci wywalczyli około 500 złotych więcej na osobę.
W Reptach udało się to, czego nie wywalczyli w ministerstwie zdrowia oraz w innych placówkach. Z tego powodu po kilku miesiącach fizjoterapeuci znów przystępują do protestu. Przy pacjentach będzie mniej rehabilitantów. W GCR Repty fizjoterapeutów w pracy też będzie mniej, ale to tylko w ramach solidarności z innymi i nie zaburzy to pracy szpitala.